Miejsce jest celowo tak wybrane, ponieważ mamy informacje, że umowa właściciela terenu z operatorem GSM na tą antenę nie została jeszcze wypowiedziana więc kesz pod nią powinien być w miarę bezpieczny, bo będzie to ostatni budynek do rozbiórki. Jeśli chodzi o rozbiórkę to jest ona prowadzona tak, że we wsi już kilka garaży z tych cegieł powstało. Jak będziemy mieli info że maszt idzie do likwidacji to przeniesiemy kesza. Pozdrowienia.