Skrzynka dorwana u Werrony, która tonem nieznoszącym sprzeciwu nakazała młodszym keszerom w te pędy zaliczyć tę skrzynkę. Na jednego podziałało, na drugiego - trochę mniej;)
No ale skoro zaliczamy, to zaliczamy i tak właśnie powstała ta straszliwa bestia rodem z japońskiego filmu o Godzilli.
Stwory z papieru stoczyły epicka bitwę na pokładzie pojazdu latającego dostarczonego przez dziwakusa!
Załączam zdjęcie - aż ocieka epickością!