Skrzynkę mijam codziennie w drodze do pracy, więc chciałem ją podjąć, wręcz stała się moim celem
. Ruchliwe miejsce nie pomagało, lecz podjąłem dwie próby. Bezskutecznie. W końcu napisałem do założyciela czy w dobrym miejscu szukam i po otrzymaniu pozytywnej odpowiedzi przeszukałem dokładnie miejsce, w którym skrzynka być powinna, niestety bez rezultatu. W związku z tym przypuszczam, że kesz mógł zaginąć. Któregoś dnia widziałem w okolicy mnóstwo wojska, które miało jakąś uroczystość w pobliskiej katedrze, więc może ma to jakiś związek z zaginięciem - sprzątanie/sprawdzanie terenu. Ale zawsze jest możliwość, że kesz nadal tam jest, tylko ja nie potrafię go znaleźć :)