W drodze na okołogrójecki rajd w towarzystwie Ojca-Założyciela. Tutaj udało mi się wyrwać spod jego czujnego oka i nie mógł mi patrzeć na ręce
Przepiękne są te stare młyny - na Jeziorce bylo ich o wiele więcej; dobrze, że choć kilka przetrwało.
A ta skrzyneczka o wiele bardziej podobała mi się niż ta obok
Poziom wody niski więc podjecie nie nastręczało problemów.