Przed chwilą byliśmy w jaskini u zbója (OP53CD). Ta jaskinia jest jeszcze przyjemniejsza, choć zdaje się, że droga w dół od kościoła kompletnie zarosła. My wróciliśmy do ulicy przy kościele wszystkich świętych i poszliśmy zgodnie z instrukcją. Końcówka trochę zarośnięta, ale nie było aż tak źle - poparzyliśmy się tylko odrobinę. Wszystkim nam się spodobał kolejny "speleologiczny" wysiłek poszukiwawczy, dlatego tu także ocena znakomita - już bez poczucia lekkiego zawyżenia oceny
.
Zostawiam GK Sieradz Spartakiada i po odłożeniu spacerkiem udajemy się do zamku, a potem w okolice synagogi, by podjąć OP0FAD.
Dzięki za kesza!