Szukanie chwilę zajęło ponieważ w głównym opisie jest że kesz schowany w brzozie, a brzoza to to nie była i nie wiedziałyśmy czy skupić się na "brzozie" czy na "drzewo z pięcioma konarami", wreszcie zrezygnowana, przez przypadek odkryłam skrzynkę, gdyż dotykałam już dosłownie wszystkiego;) ŚWIETNE MASKOWANIE;)