2013-08-25 18:34
Pepe1
(1050)
- Gevonden
Tutaj nie było lekko. Najpierw miejscowi urządzili sobie pogaduchy a jak po godzinie oczekiwania zwinęli się to jeszcze chwilę szukaliśmy. Kesz miał być magnetykiem i był ale poprzednicy zakopali go w liściach. W dodatku znaleźliśmy go jako trzeci a w środku zero certyfikatów. Tymbark znam doskonale. Pamiętam jak jeszczmd jako dzieci smakowaliśmy słód z silosów obok owocarni który potem zamieniał się w Jagera:) Od nas znakomita. Dzięki:)