2009-07-01 00:00
starypatyk
(
1170)
- Found it
Byliśmy tydzień temu tylko w "dorosłym" składzie - macaliśmy, macaliśmy i nie wymacaliśmy. Dziś zabraliśmy naszą starszą latorośl (dla niewtajemniczonych keszję) i poszło jak z płatka.
Myślę, że płynie z tego pewna nauka. W ubiegłym tygodniu przy MDM-ie uratowała nas Ola (od tATO), a teraz keszja. Wniosek --> do szukania keszy makosa trzeba zabierać młodzież!