Szybko liczę - to moja czwarta wizyta przy ruinach weneckich w tym roku. Nie, nie jestem przewodnikiem turystycznym. A to Kilgore.trout coś zasadził, a to Pawelko reaktywował zapomnianą, leciwą skrzynkę w okolicy, albo Tomanek kesza schował... Nadrobiłem za ostatnie 25 lat.
Dzisiaj razem z DeepSea. Dziękujemy.