W towarzystwie Stodowa na dzisiejszym wypadzie na białostockie kesze. Skrzynka ukryta bardzo zacnie, mam nadzieję, że nie spaliliśmy miejscówki, bo jakaś wścibska baba nas przyłapała na podejmowaniu i na próby tłumaczenia co robimy reagowała agresywnie. TFTC!