Jako że przy Szpitalu trwała impreza, to nie chcąc wchodzić w paradę podeszliśmy na pierwszy etap. Ciekawe miejsce i ładne maskowanie, i choć brakuje jednej cyferki w długości geograficznej, to dzięki dość precyzyjnemu hintowi udało się zlokalizować pojemnik finałowy. Dzięki i pozdrowienia. Ania, Marcin i Kuba