Kesz byłby podjęty pewnie daaaaawno temu, ale tak to jest jak się ludzi słucha- "Bo parę osób nie znalazło to pewnie jej tam już nie ma"
. Jednak jest i ma się całkiem dobrze:). W przeciwieństwie do moich rąk, nóg i... Nie powiem czego jeszcze
, które zostały zaatakowane przez całą masę pokrzyw:). Jak wiadomo- kwas mrówkowy jest zdrowy, więc nie ma co narzekać
. Chciałbym jeszcze podziękować Piotrunowi, za przełamanie złej passy tego kesza i info, że jednak jeszcze jest aktywny:). TFTC:)!