Straszny upał. Ruch przez most wahadłowy. Szkoda, ze skrzynka jest tak daleko od muzeum, nie jest to niczym uzasadnione. Muzeum nie oznaczone w terenie, trudno trafić. Oczywiście trafiliśmy na godzinna przerwę...
Taki dzień widać, że się nic nie układa ;)
Dzięki za kesza, inaczej byśmy do muzeum wcale nie trafili.