Skrzyneczka znaleziona po 3cim podejściu...Wiele czynników nas myliło,tj dołki,worki,identyczne drzewa...W końcu pewnego dnia,mimo ataku krwiożerczych komarów postanowiliśmy nie dać za wygraną...Chyba przez to że nas tak obsiadały szybko nam poszło...Skrzyneczka w bardzo dobrym stanie,tylko worka nie mieliśmy na wymiane,a zdał by się nowy...TFTC