2009-06-27 00:00
Kobi
(
81)
- Found it
Na początku przeprowadziłem mały zwiad terenu, bez GPS-a. W bliskiej okolicy obecny jest inny mały zagajniczek, co trochę mnie zmyliło. Jednak dzięki elektronicznemu przewodnikowi odnalazłem właściwy trop. Skrzynkę wygrzebałem z ziemi, jest ona już trochę podniszczona, ale metal nie podda się chyba tak łatwo (jak to metal, hehe). No trade, kolumny w dzienniku się skończyły, musiałem więc pisać pod nimi. Gdy jednak wracałem, moje chwalebne zwycięstwo przyćmiła efektowna gleba skuterem w błoto...