Ostatni kesz dzisiejszej wycieczki Kahlberg-Elbing-Frauenburg. Aż żal zostawiać tyle keszy nie złowionych, ale czas goni
Drugie sprawdzone miejsce i gotowe
TFTC. Dobrze, ze budynki zmieniają swoje przeznaczenie a nie formę. Niestety niektóre firmy wolą rozebrać zabytki i postawić blaszany szajs. Chwała Elblągowi za to, ze nie pozwolił na to