Powrót do domu, zaparzenie zielonej herbaty, zatem można logować :)
Cieszę się, że w końcu debiutancki kesz za Tobą! Spodziewałem się, że będzie z nim jakieś poruszenie, a tutaj cisza. Przy etapie 1 spotkanie z Panią ka która odłączyła się przy etapie 2
A potem z Celicką rowerowo dalej po finał, najfajniejsze że miejsce finałowe wytypowałem od razu, ale nie chciałem odbierać sobie przyjemności łapania całości :)
Certyfikaty, logbook istny talent i cierpliwość !:)
Za całość i na zachęte dorzucam gwiazdę, czekam na następne :)
Dziękuje!