#756 tTO<br />
Przecięcie zaliczone w ulewie, w nocy. Teraz nie jest to już łąka, ale przeorane pole. Tym bardziej bieganie w ulewie po takim terenie było przeurocze. Niestety żadne ze zdjęć z zerami mi nie wyszło. Proporczyk chyba również zaoranym został, nie znalazłem nawet małego śladu po nim.<br />
Jako, że droga numer 10 jest teraz totalnie rozkopana, to zjechanie na ten kesz bardzo fajnie pozwala ominąć korki.