13:10 Uwielbiam wszelkie kolejowe skrzynki. Okoliczna obrotnica kolejowa (właściwie dwie) i parowozownia - to jest to!!! No i zabytkowy "strażnik", ciekawe, czy podłączony do sieci... TFTC! Pozdrawiam. P.S. Skrzynkę zakopałem nieco głębiej. Trochę w niej wilgoci, ale dziennik zdatny do użytku.