Niedzielny rower - 30 stopni, za nisko siodełko, za mała rama, słabo wchodzące przerzutki, spompowane koła...:) Takich żywotników na Wolinie jest całkiem sporo, ale ten fajnie wyróżniony. Co do kesza to mam mieszane uczucia, ja bym jednak podał koordy na kesza, choćby w dodatkowych waypointach.. Dzięki za kesz!