Biorąc pod uwagę bardzo skromną ilość wskazówek, brak zdjęć i podpowiedzi, myślałem, że będzie to kolejna skrzynka, której podjęcie skończy się kilkudziesięcio minutowym spacerem w celu poszukiwania charakterystycznego "pnioka" czy innego głazu... Myliłem się ;)