W zasadzie to skrzynka typu drive-in. Bardzo fajne miejsce, dzięki za pokazanie pozostałości tego cmentarza. Pozostałe macewy są w całkiem niezłym stanie. <br />
<br />
Cały czas szczekał na mnie jakiś burek i trochę się bałem, że ktoś wyjrzy i mnie przyuważy przez to. Samo miejsce ukrycia - nie wiem czy długo przetrwa - pierwsza większa wichura może zdemaskować kesza. No ale z drugiej strony dwa miesiące już leży i nic mu się nie stało ... Pozdrawiam.
Obrazki do tego wpisu:Z około 1500 macew zachowało się tylko kilkanaście