2013-07-29 13:14
gagu
(
12852)
- Note
Mnie też dziwiło, że tak długo utrzymuije się nieznaleziona, bo przecież okolica odwiedzana tabunami :). Faktycznie podejście wymagające, o czym przekonałem się zimą idąc właśnie na azymut, ale od strony tablicy i wtedy zrozumiałem, dlaczego takie grody warowne tak dobrze się broniły :). Auto najlepiej zaparkować na Pstrągarni lub przy Zielonym Stawie i stamtąd udać się wzdłuż drogi (nie szlakiem), aż natrafi się na wspomnianą niżej tablicę. Za tablicą już w miarę przyjemną ścieżką i w lewo pod górę.