Pierwsze dwa etapy odkryte jakiś rok temu i od tego czasu zbierałam się na finał - w końcu się udało

Jak zobaczyłam miejsce (w okolice, którego nieudolnie doprowadził mnie gps z komórki

) od razu pomyślałam że to musi być tu. Zanim się zaczęłam zastanawiać z której strony podejść moim oczom ukazał się duuuży pojemnik leżący luzem pod drzewem

Na szczęście był cały i szczelnie zamknięty.
Myślę, że zielona gwaizda się należy - uwielbiam quizy i to takie "parkowo leśne" :)
TFTC!