Turystyczno-keszowa wyprawa w towarzystwie rommyrafa, rubeusa i jednosystemowego keszera
Pomysł
na muticache ciekawy ale miejsce ukrycia finału fatalne - i ze względu
na to, co grozi keszowi w tym miejscu jak i na to co się tam dzieje
(mokro, brudno, śmierdząco). Finałowego pojemnika szukały 4 pary oczu i
rąk - nie doszukaliśmy się. W związku z tym nastąpiła akcja-reaktywacja w
starannie wybranej miejscówce tuż obok (ale zdecydowanie bardziej
przyjaznej poszukiwaczom). Wszelkie szczegóły zostaną wysłane na priv do
właściciela.