Uwielbiam ten strumyk
już wiele razy tu byłem, raz nawet dzieci uczyły się rozpoznawać zwierzęta "po kolorze zapachu i smaku bobków"
eh... szkoda, że tak naprawdę to był budyń, śliwki i czekolada
Skrzynka fajna, dużo pojemniczków i dużo miejsca. Wyjąłem geokreta