O 8:00 byliśmy na górze. Widoki przepiękne, pogoda wyśmienit, tylko ten kesz jakoś taki dziwny. Teraz jak przeczytaliśmy, że to awaryjny keszyk to wszystko jasne. Konieczna jest wymiana opakowania!!! To długo nie wytrzyma. Pielucha do 21.07 leżała cały czas... :/