Tak tutaj było nieźle90m więc śmigamy na przełaj, okazało się, że był to dosyć daleki kawałek jak na te warunki i trzeba było skakać nie raz przez rzeczkę:D ja z Maleską miałyśmy troszkę gorzej, Celwa jest bardziej skoczny więc miał teoretycznie ułatwioną sprawę ale i tak bucik mu zanurkował w błotkudzięki!