Ciekawa lokalizacja, chyba w samym środku lasu. Dotarłem tam razem z użytkownikiem
bor. Fajne miejsce na odpoczynek, ale wskazane środki przeciwko komarom. Warto też mieć dobre, terenowe buty, bo ze wzniesienia nieopodal płynie rzeczka i robi się małe bagno. Przyda się również bluza z długim rękawem, bo okolicę porastają wysokie pokrzywy. Maskowanie dobre (byłoby, gdyby nie fakt, że któryś z keszerów zgubił ołówek, którym wpisywał się do logu, co ułatwiło odkrycie kesza)
Logbook w stanie bardzo dobrym. Dołożyliśmy do kesza znaleziony w pobliżu miejsca ukrycia ołówek i prewencyjnie schowaliśmy woreczek strunowy z logbookiem do drugiego woreczka strunowego, w którym była smycz reklamowa (zabrał ją
bor w zamian wkładając zapalniczkę). TFTC!