Coś nie mogłem znaleźć tego emblematu, ale poszliśmy do mennicy, miły Pan rzekł powitać, synek wybił pamiątkowy amulet a ja korzystając z okazji popytałem gdzie mają takie emblematy no i bach, po wskazówce znalazłem. ZaliczonySamo miejsce fajne, z zewnątrz niepozorny budynek, a podziemia git.