2013-07-14 15:16
yoshio
(1957)
- Znaleziona
w sumie nie miałem tego kesza dziś w planach, ale skoro dotarłem rowerem już tak daleko, to postanowiłem i tu podjechać. z zachodu wiało niemiłosiernie, więc i tak zaplanowałem powrót do Strykowa pociągiem z pobliskiego dworca w Domaniewicach.<br />
przedzierałem się przez krzaki jak w jakiejś puszczy, a okazało się, że z drugiej strony była ładna ścieżka... zawsze muszę sobie utrudniać ;)<br />
mała uwaga: meteor, to obiekt spalający się w całości w atmosferze i nie docierający do ziemi; jeśli dotrze do ziemi (jak w tym przypadku, a nawet konkretnie rozwalił tą biedną chatkę), to wtedy nazywa się meteoryt.<br />
ogólnie super, bardzo ciekawa historia.<br />
wrzuciłem kreta Robala, wyciągniętego spod obelisku z Łagiewnikach.<br />
TFTC!