Podczas nocnego keszowania postanowiłem sprawdzić jak się ma ta skrzynka. NIestety nie jest fajnie...
Jak ktoś wyciągnie spleśniałe kanapki i wiele słoików z jedzeniem to niech się nie zdziwi i grzebie dalej bo to dobry trop...
Reasumując NIE POLECAM odwiedzać tej skrzynki.
P.S. Uwaga na fetor. Połączone szczyny i rzygowiny...