Znaleziony właściwie przez przypadek gdy drugi raz przechodziliśmy po tych katakumbach. Tak jak wspomniała IreneVampir całość jest bardzo zapleśniała; nie dało rady się wpisać do logbooka więc wpisaliśmy się na karteczce, którą wrzuciliśmy do środka. Zawartość kesza (w sumie pojemnik też) jest do wymiany