2013-07-06 15:30
Smilla
(
202)
- Gevonden
Można powiedzieć, że to skrzynka krwią okupiona. Zrobiliśmy krok w las i w tym momencie opadła nas czarna, brzęcząca i kłująca chmura... Serio, nigdy czegoś takiego nie widziałam, jeśli dodać do tego jeszcze pełzające wszędzie kleszcze, wrażenia wyjątkowo nieprzyjemne. A szkoda, bo miejsce niezwykłe, tajemnicze i z klimatem, a skrzyneczka bardzo fajna:) Kolejny odkrywcom polecam ubrania od czubka głowy po pięty, albo jakiś dobry środek na owady... TFTC!