Bardziej zamaskowanego schronu nie widziałem, można stać 2 m od niego i go nie zauważyć. Odkładałem tą skrzyneczkę bo myślałem że trzeba wjechać przez bramę na teren gazowni, a ta w niedzielę jest zamknięta, wystarczyło podjechać z drugiej strony. Dzięki