Tyle razy jeździłem po tych terenach, a nie spodziewałem się takiej atrakcji. Bardzo klimatyczna miejscówka. Klimatu dodawał nie zidentyfikowany zwierz buszujący w krzakach. Trochę zeszło na szukaniu, ale się nie spodziewałem że przy drzewie to wcale nie oznacza najbliższe drzewo. No ale kamyk pomógł.