2013-07-04 01:46
BlueAsia
(
480)
- Gevonden
Kesz znaleziony z Piostu i errors-1987
Ostatni kesz na naszej trasie nie poddał się bez walki...
Najpierw łażenie, szukanie dojścia do kesza...jakaś koza zaczęła na nas meczeć, a kawałek dalej drogę przebiegł lis...
Potem znowu krzaki i chaszcze, a jaśniej jakoś nie chciało być...
Doszliśmy do miejsca, a tu słychać jakieś głosy niedaleko, a nieco dalej szczekanie psa...
niełatwo było namierzyć keszyka w ciemności ale jednak się udało, szybki wpis i do samochodu ...tylko gdzie on jest ...
na szczęście Piostu przewidział taki problem i oznaczył miejsce gdzie się zatrzymaliśmy...jeszcze tylko przemarsz przez las i koniec wycieczki
Dzięki za kesza i pokazanie niesamowitego miejsca :D