Byłem tam dziś i po dotarciu na kordy z przykrością stwierdziłem, że studzienka została dokładnie zasypana ziemią, do poziomu gruntu!!! Proszę, jak czasem coś może zaskoczyć... GPS pokazywał 12m do celu i miałem cichą nadzieję, że może gdzieś obok jest inna siostra-bliźniaczka tej dziury, ale nic innego nie znalazłem.
Szkoda.