Jak to już ktoś napisał... - chodzi o to, żeby trafić do włściwej dziury. Jedna jest brudna i śmierdząca, a skrzynka jest w tej drugiej... Kiedy ja wdychalem bagienne wyziewy w niewłaściwym leju, angouleme pięknie wyhaczyła kesza tuż obok. :) Oczywiście w ramach
III Staszowskiego Keszowania.
TFTC!