Do trzech razy sztuka. W końcu udało się znaleźć, aczkolwiek przy skrzynce GPS przy deklarowanej dokładności pozycji +/-6 m pokazywał od 13 do 20 m do celu. Jakoś dziwnie sygnał pływa w tym miejscu. Skrzynka duża, ale ponieważ nie planowałem poszukiwań, nie miałem nic coby dołożyć. Zabrałem certyfikat i kreta. Ponieważ skrzynkę znalazłem, to usuwam swój poprzedni wpis, aby nie psuć statystyki skrzynki.
I chociaż GPS uparcie kierował mnie w inne miejsce po drugiej stronie ścieżki, a świeżo odłożone gałęzie świadczą o tym, że nie tylko mnie, to za wybór miejsca, wykonanie skrzynki i pefekcyjne maskowanie daję rekomendację.