Niemal rok od ostatniego znalezienia. Właściwie lustrzane odbicie. Skrzyneczka leżała na wierzchu. Może to efekt przeprowadzanej niedawno zrywki ale wszystko ok. Dziekuję za pokazanie miejsca i keszyk. Lubię leśne skrzyneczki. Zagłebiona minimalnie pod sosnę i przysypana 2-3 cm ziemi i ściółki leśnej.