Znaleziona, ale na ziemi.... po drodze do kesza leżał sobie logbook luzem zupełnie w lesie z kilkoma fantami rozrzuconymi obok - bez pudełka niestety... Logbook i fanty zebrane do kupy zostały wsadzone do koszulki, którą była akurat w plecaku i odłożone na miejsce - więc prośba o serwis!