Krzyż odwiedzony w ramach dzisiejszego szwendania rowerowego. Wszedłem w podany link i z przyjemnością poczytałem o kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Nie przypuszczałem, że pierwszy pociąg przejechał tędy 169 lat temu. Jak ten czas szybko leci.Dzięki za kesz.