2013-06-22 11:00
Mariusz65
(
634)
- Found it
Miejsce ciekawe – pierwszy raz byłem w Dobrzyniu, ale już samo miejsce ukrycia kesza robi obecnie za toaletę i trudno stąpnąć, aby nie wdepnąć w coś nieprzyjemnego. Ja również nie przepadam za skrzynkami zakopywanymi. W tych zaroślach czają się w dodatku tysiące komarzyc żadnych krwi, które przy obecnym upale i braku szczelnego ubioru mają niezłą wyżerkę.