2007-02-03 00:00
Mela
(761)
- Znaleziona
Ze znalezieniem nie było problemu, ze szpiegami też nie, bo i pora wczesna i pogoda nie bardzo. A w keszyku... Ponad pół pudełka wody. Odłowiłam logbooka (był tak mokry,ze słabo było z pisaniem), wyjęłam zupę z petard :] i balonik. Włożyłam bardziej pogodoodporny breloczek i gumkę myszkę. Zawinełam troskliwie i udałam się w stronę Królikarni...