Oj strasznie pierfidna skrzyneczka to była ;]. Podejmowałem w locie na szybko bo komary żarły żywcem. Za pierwszym razem nie mogłęm znaleźć przekopałem całą ławkę, później zapomniałem długopisu to wrzuciłem monetę, a później zapomniałem, że jest hasło ;|. W końcu mam !