Po dojściu do dolinki z dalek zobaczyłem worek, pierwsza myśl, pewnie to dziupla, jakie było moje zdziwienie kiedy ujrzałem zdechłego szczura domowego, niektórym widać brak rozumu i szacunku ...
Wytypowałem drugie drzewo, szybki wpis, dorzuciłem kreta i dalej w drogę
Dzięki i pozdrawiam!