Tylko bez nas nie podejmuj, wołały dziewczyny, no i miały rację.
Wpierw zawędrowałem na bliźniaka, gdzie już
na wysokości 7 metrów dostrzegłem co jest grane. I pomyśleć, że już raz daliśmy się nabrać na ten patent. Bardzo przyjemna skrzynka, dziękujemy!