2013-06-10 12:37
yoshio
(1957)
- Znaleziona
wreszcie się udało! wyruszyłem rowerem z samego rana do Gałkówka z zamiarem zgarnięcia kilku zaległych keszy. po drodze dopadł mnie deszcz. schroniłem się na przystanku, ale nie przestawało padać... trudno, pewnie i tak niedługo wyschnę.<br />
quiz rozkminiony podczas poprzedniej nieudanej wizyty, więc teraz poszło szybko. spodziewałem się, że zobaczę jakieś monumentalne drzewo, a okazało się, że tym razem żadne nie przykuło szczególnie mojej uwagi tak jak poprzednio. tamto drzewo bliżej leśniczówki jest zdecydowanie większe i naprawdę robi wrażenie!<br />
z powodu ostatnich opadów deszczu drogi leśne zamieniły się w grzęzawisko... rowerem ciężka przeprawa...<br />
sznurka rzeczywiście brak. ale miejsce charakterystyczne, więc bez problemów.<br />
TFTC!<br />
<br />
07 maja 2013<br />
Miał być nr. 9 na rowerowej, całodniowej (12h) i długiej (103,7km) wyprawie rowerowej na wschód od Łodzi, ale nie poszło.<br />
Najpierw nie mogłem znaleźć tablicy z regulaminem. Zdjęli - myślę sobie. Ruszyłem po innego kesza, patrzę - jest tablica! Ale pomysł na miejsce ukrycia nadal nie przychodził... Niby znalazłem jakieś ogromne drzewo, ale to raczej nie to. Doczytałem, że w tym lesie jest 5 takich wielkich drzew. W końcu wpadłem na właściwy trop, ale zaczęło się ściemniać, czas naglił, odpuściłem. Przemierzylem las kilka razy, spodobało mi się, kiedyś tam wrócę. Te olbrzymie buki naprawdę robią wrażenie!