o 15.10, tuż przed deszczem, podczas sympatycznego spaceru z założycielem. Szósta dzisiaj. Jedną muszelkę zabrałem. Taką kolczastą. Może włożę kiedyś żonie pod prześcieradło??? W zamian kabelek - przedłużacz PS/2. Jest ciepło, więc póki co - Panda poczeka na następnego znalazcę. Tego keszyka (wg mnie) wcale nie tak łatwo znaleźć...